Polowanie, polowania … Gdańsk i okolice – Wyspa Sobieszewska.
Z pewnością się powtarzam, ale uwielbiam obserwować. Obserwuję wszystko co mnie otacza, a w szczególności to, co ma nam do zaoferowania natura. Podczas mojego wrześniowego wypadu nad Bałtyk udało mi się uchwycić w kadrze polujące zwierzęta. Dość często nie są to estetyczne wrażenia wizualne, ale przecież zdobywanie pożywienia jest niezbędnym elementem potrzebnym do przeżycia.
Tym razem raczej mniej ważne w odbiorze zamieszczonych zdjęć mogą się okazać artystyczne doznania.
Niektóre kadry są dość drastyczne, ale cóż…takie też jest życie.
Mewa śmieszka, biegus, czapla siwa oraz upolowany przeze mnie w ostatniej chwili wschód słońca, to bohaterowie tego wpisu.
Polująca na falach Bałtyku mewa śmieszka.
Biegus na plaży Górki Wschodnie, obszar Natura 2000 Ujście Wisły.
Czapla siwa w Parku w Gdańsku Jelitkowo z upolowaną żabką. Zdjęcia robione z lampą błyskową co dość rzadko czynię, stąd taki „rentgenowski” efekt. Przepraszam czaplę za spowodowanie małego stresiku podczas posiłku.
Wyruszyłam z Gdańska na Wyspę Sobieszewską pierwszym porannym autobusem aby zdążyć na wschód słońca na plaży w Górkach Wschodnich. I niestety i tak się spóźniłam, pokonując biegiem ostatni leśny odcinek od przystanku do plaży. Ale coś tam wyszło… przede wszystkim wyszło … słoneczko oczywiście.