Wizyta w Narwiańskim Parku Narodowym

Opublikowano Czerwiec 2, 2016 by Pstrus in Wyprawy i spacery

Pierwszy z tegorocznych długich weekendów majowych, postanowiłam tym razem spędzić  wraz z mężem  – „rowerowo” – objeżdżając  tereny NPN.  Co prawda osobiście byłam już praktycznie dokładnie w tych samych miejscach  jesienią zeszłego roku, jednak strasznie mnie ciekawiło jak wyglądają tamte rejony w porze wiosennej.

No i jak zawsze – jak dla mnie było fantastycznie. Mój mąż co prawda miał dosyć, kiedy na odcinku kilometra musiał zsiadać z roweru po kilkanaście razy bo ja….. robiłam zdjęcia 🙂 . Cóż – nikt nie mówił, że będzie łatwo.

Pogoda dopisała, ptaków i innych stworzeń (tych ujadających i ganiających za naszymi rowerami też) było pod dostatkiem, jedyne czego brakowało , to większej ilości wody na rozlewiskach.  Niestety susza spowodowała, że bagna wyglądają prawie jak pustynia, choć magii ciągle nie można im odmówić. Fantastycznie i baśniowo snujące się mgły o świcie i bogate w przeróżne ptasie odgłosy trzcinowiska, to jest to po co odwiedzam takie regiony, naprawdę warto. Aż chce się o poranku zanucić – „ jak dobrze wstać, skoro świt, jutrzenki blask duszkiem pić, obiecał mi poranek szczęście dziś i szczęście dziś, musi przyjść” i przychodzi ZAWSZE 🙂 

Komentarze

Kategorie

Najnowsze zdjecia

DSC_0712 DSC_0704 DSC_0700 DSC_0682 Łania Łania Łania Łania Łania